kilka nowości
Prace mocno zwolniły u nas na budowie. Nie ma na razie planu co do terminu wprowadzenia się do jaskółeczki. Ale w marzeniach zamieszkalibyśmy już jutro :) Póki co czekamy na "przylot bocianów" , więc budową zajmujemy się nieco mniej...Udało nam się jednak posunąć nieco do przodu:
-zamontowano drzwi wejściowe,
-zrobiono wylewki, podłogi są już pięknie gładkie,
-zrobiono podbitkę i zamontowano wszystkie rynny spustowe,
-ułożono płytki w całej kotłowni, ściana i podłoga,
-wymurowano ogrodzenie frontowe z bloczków, które na wiosnę będzie obłożone tynkiem,
Niestety kiepsko ze zdjęciami za postępów prac...A za kilka dni powinno rozpocząć się ocieplanie poddasza i układanie regipsów. Czyli zostałoby najciekawsze:wykańczanie !